Gdy w ubiegłym roku, podczas pierwszej pielgrzymki do Lwowa gorlickiego Bractwa Kurkowego zwiedzaliśmy Cmentarz Łyczakowski, z dużym trudem odnaleźliśmy miejsce wiecznego spoczynku Wojciecha Biechońskiego, burmistrza Gorlic w latach 1887-1902. Grobowiec zaniedbany, niewidoczny wśród wysokich traw i chwastów, zapomniany. Staraniem gorlickich Braci Kurkowych, przed tegoroczną pielgrzymką, grób został oczyszczony, a otoczenie uporządkowane. W dniu 01 czerwca 2018 roku złożyliśmy biało-czerwony wieniec, zapaliliśmy znicze i odmówiliśmy modlitwę przy grobie Człowieka wielu zasług dla Polski, a dla miasta Gorlice w szczególności.
Wojciech Biechoński bowiem to postać nietuzinkowa. Jako uczestnik Powstania Styczniowego 1863r. brał udział m.in. w bitwach pod Miechowem, Sosnowcem, Radziwiłowem i pod Pieskową Skałą. W randze kapitana był członkiem sztabu gen. Józefa Wybickiego.
Z końcem 1863 roku pełnił funkcję sekretarza stanu w Rządzie Narodowym. Po upadku Powstania wyemigrował z kraju, kształcąc się w Heidelbergu, Zurychu i w Wiedniu. Od roku 1867 związał swoje życie i działalność z Gorlicami, gdzie od roku 1887 przez 15 lat pełnił funkcję burmistrza miasta.
Zrealizował wiele przedsięwzięć i inwestycji istniejących do dziś. Na obszarze 20 ha założył unikalny Park Miejski, nazwany później jego imieniem uchwałą gorlickiej Rady Miasta z 1923 roku. Dzięki jego staraniom powstał bazar miejski i szpital. Doprowadził do budowy w Gorlicach Szkoły Żeńskiej i Gimnazjum. Poczynił wiele starań zmierzających do budowy nowoczesnej infrastruktury miejskiej w tym dróg, wodociągów i kanalizacji. Popierał rozwój górnictwa naftowego, był właścicielem kopalni w Męcinie Wielkiej. Utworzył pierwsze w Galicji Towarzystwo Zaliczkowe, najstarszą spółdzielnię kredytową, której był prezesem przez 32 lata.
W 1902 roku przeniósł się do Lwowa, gdzie został radnym miejskim oraz prezesem Banku Związkowego i Związku Stowarzyszeń Zarobkowych i Gospodarczych. Był także współzałożycielem i prezesem Towarzystwa Wzajemnej Pomocy Uczestników Powstania 1863/1864. Do śmierci był prezesem Towarzystwa „Miejskie Ochronki Chrześcijańskie”.
5 sierpnia 1921, z rąk Józefa Piłsudskiego, jako jeden z 42 weteranów 1863 roku otrzymał Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. W tym samym roku Uniwersytet Jana Kazimierza we Lwowie uhonorował Wojciecha Biechońskiego, nadając mu godność doktora praw „Honoris Causa”. Był honorowym prezesem Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”.
Zmarł w roku 1926 we Lwowie, gdzie z honorami generalskimi został pochowany na Cmentarzu Łyczakowskim.
„Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”.